Czasami z prostych rzeczy wychodzą najlepsze smaki 💛Te kluski to mój sposób na połączenie tradycji z domową prostotą – trochę jak u babci, ale po mojemu.Zrobiłam je pół na pół: z surowych i gotowanych ziemniaków, a do tego mieszanka dwóch mąk – pszennej i ziemniaczanej.Wyszły idealne: lekko szare, zwarte, ale miękkie.Takie, które smakują „przez żołądek do serca” ❤️
🧺 Składniki (dla 4–5 osób):
- 1 kg ziemniaków surowych
- 1 kg ziemniaków gotowanych (najlepiej z poprzedniego dnia)
- ok. 100 g mąki ziemniaczanej
- ok. 100 g mąki pszennej
- 1 jajko (opcjonalnie)
- 1 łyżeczka soli
👩🍳 Przygotowanie:
- Surowe ziemniaki obierz i zetrzyj na drobnej tarce.
- Odciśnij z nadmiaru wody – płyn odstaw, aż na dnie zbierze się biała skrobia.
- Zlej wodę, a osad z dna miski dodaj z powrotem do startych ziemniaków.
- Gotowane ziemniaki przeciśnij przez praskę i połącz z surową masą.
- Dodaj sól, jajko i obie mąki – pół na pół pszennej i ziemniaczanej.
- Wymieszaj wszystko na jednolitą, gęstą masę (powinna lekko się kleić, ale nie być rzadka).
- W dużym garnku zagotuj osoloną wodę.
- Nabieraj masę łyżką i wrzucaj kluski na wrzątek.
- Po wypłynięciu zmniejsz ogień i gotuj jeszcze 2–3 minuty na wolnym ogniu, bez przykrycia.
- Wyjmij łyżką cedzakową i podawaj od razu – najlepiej z masłem, skwarkami albo sosem.
🍽️ Podanie:
Kluski pół na pół świetnie smakują:z duszoną kapustą i boczkiem,z gulaszem lub sosem pieczeniowym,albo po prostu z masłem i cebulką – klasyka, która nigdy się nie nudzi.
💡 Mój mały sekret:
Gdy chcę, żeby kluski były bardziej miękkie – daję odrobinę więcej mąki pszennej.Gdy mają być bardziej sprężyste i zwarte – dorzucam trochę więcej ziemniaczanej.
🩶 Prosto, domowo, po mojemu.Kluski, które zawsze się udają – i smakują tak, że od razu przypomina się dzieciństwo

